Witajcie.
W świecie myśli.
Poplątanych.
Uczesanych palcami.
Nawiniętymi na palce z krwistoczerwonym lakierem.
Męczonych codziennie
Z dnia na dzień coraz nowych poplątań myślowych
bo to taki świat - nie za bardzo kolorowy - ale czarno-biały nie.
nie ma monochromatyczności
pleochroizm, wielowątkowość
i moje myśli nieuczesane
wewnętrzne, które wyrwać chcą się na świat
zewnętrznie krzyczeć
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz